wtorek, 12 lipca 2011

Dynamiczny pogodowo lipiec, miesiąc chyba najbardziej wakacyjny, prawie na półmetku. Zapowiedzi meteorologów nadal niezbyt optymistyczne mogą wystraszyć a nawet zniechęcić do urlopowego wyjazdu... ale nadszedł czas zaplanowanego wypoczynku. Na kilka, może nawet kilkanaście dni "zanikam" wynoszę się z miasta, jadę daleko od wszelkiego miejskiego szumu i zgiełku...Wszystkich odwiedzających naszą stronę, stronę DOMU SPOTKAŃ, serdecznie pozdrawiam... życząc dobrych miłych, wakacjami pachnących dni. 

Adam BP/Wrocław/ 11.07.2011


Brak komentarzy: